Discover millions of ebooks, audiobooks, and so much more with a free trial

Only $11.99/month after trial. Cancel anytime.

Dzieci królowej elfów 7 - Na śmierć i życie
Dzieci królowej elfów 7 - Na śmierć i życie
Dzieci królowej elfów 7 - Na śmierć i życie
Ebook37 pages22 minutes

Dzieci królowej elfów 7 - Na śmierć i życie

Rating: 0 out of 5 stars

()

Read preview

About this ebook

Historii o elfach istnieje tyle, ile gwiazd na niebie. Oto jedna z nich. Jest to opowieść o niewielkiej grupie elfów, które nagle znalazły się bardzo daleko od domu. Drogę powrotną zagradzają im wysokie góry i przepastne morza. Napotykają też wrogów, którzy ścigają ich bez litości.Ale nic nie jest w stanie sprawić, żeby elfy zaniechały swojej podróży. Na przekór niebezpieczeństwu i wszelkim przeszkodom chcą dotrzeć do domu. Dzień za dniem wędrują na wschód w kierunku Krainy Elfów, gdzie zielenią się bujne lasy, a źródła tryskają życiodajną wodą. "Na śmierć i życie" to siódma część serii "Dzieci królowej elfów".-
LanguageJęzyk polski
PublisherSAGA Egmont
Release dateJun 10, 2019
ISBN9788711870174

Read more from Peter Gotthardt

Related to Dzieci królowej elfów 7 - Na śmierć i życie

Titles in the series (8)

View More

Related ebooks

Reviews for Dzieci królowej elfów 7 - Na śmierć i życie

Rating: 0 out of 5 stars
0 ratings

0 ratings0 reviews

What did you think?

Tap to rate

Review must be at least 10 words

    Book preview

    Dzieci królowej elfów 7 - Na śmierć i życie - Peter Gotthardt

    Dzieci królowej elfów 7 - Na śmierć iżycie

    Przełożyła

    Agata Lubowicka

    Tytuł originału

    Elverdronningens børn 7 - På liv og død

    Copyright © 2012, 2019 Peter Gotthardt i SAGA Egmont

    Wszystkie prawa zastrzeżone

    ISBN: 9788711870174

    1. Wydanie w formie e-booka, 2019

    Format: EPUB 2.0

    Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą SAGA Egmont oraz autora.

    SAGA Egmont, spółka wydawnictwa Egmont

    1.

    Stokrotka i jej przyjaciele wędrowali wąską ścieżką. Po obu stronach wznosiły się strome skały.

    Najpierw płynęli rzeką, ale w czasie drogi pojawiało się coraz więcej kamieni pod wodą. Na koniec było ich tak dużo, że musieli opuścić łódź i kontynuować podróż na piechotę.

    – Jaka szkoda, że dalsza żegluga jest niemożliwa – narzekał Mniszek. Był bratem Stokrotki i najmłodszym z całego grona.

    – Dobre i to, że udało nam się pokonać ładny kawałek – stwierdziła Stokrotka. Nigdy nie zapominała o swojej obietnicy, że zaprowadzi wszystkich do domu, do Krainy Elfów.

    – Poza tym nic nam się nie stanie, jeśli się trochę przejdziemy – dodał Zawilec. Był elfickim rycerzem, który nauczył Stokrotkę sztuki władania mieczem.

    Przyjaciółka Stokrotki, Borówka, nie odzywała się. Zamiast tego patrzyła Smardzowi głęboko w oczy.

    Smardz ujął jej dłoń i spletli palce w uścisku. Był człowiekiem, którego elfy spotkały podczas podróży. Świetnie orientował się w terenie.

    Ze Stokrotką na czele wszyscy raźnie kroczyli wąską ścieżką. Po wysokich skałach wiły się zielone pnącza. Po nagrzanych od słońca kamieniach biegały małe jaszczurki.

    Nagle gdzieś zaskrzeczał ptak. Stokrotka od razu czujnie nadstawiła uszu. Następnie rozejrzała się na wszystkie strony.

    Oczom elfów ukazał się mężczyzna, który zbiegał po skalnym zboczu. Niespodziewanie wylądował na ścieżce tuż przed ich nosami.

    Stokrotka chwyciła za miecz. Puściła go jednak od razu, gdy się przekonała, że nieznajomy nie był uzbrojony.

    Miał ogorzałą i pomarszczoną twarz, a jego

    Enjoying the preview?
    Page 1 of 1