Budząc się na brzegu rzeki Gade

By Wieslaw W Falkowski

„Budząc się na brzegu rzeki Gage”. Wszystko, co zostało powiedziane w tym tomiku wierszy, zaczyna się od słów zawartych w jego tytule, takie mam wrażenie. „Budząc się” to zaledwie początek tego, co poczujemy po przebudzeniu, jaka będzie nasza reakcja. Przebudzić się – co to znaczy? Tak po prostu, zwyczajnie – budzimy się ze snu, gdy przestajemy spać. Ale można przebudzić się z marzeń, złudzeń, jakichś przekonań. Czegoś, w co święcie wierzyliśmy, czego byliśmy zdecydowanie pewni. Życie przynosi nam różne przebudzenia. Wiele z nich jest rozczarowaniem. Przebudzenie otwiera oczy na rzeczywistość, jej stan faktyczny. Odsłania kłamstwo. Zrzuca zasłonę iluzji, obnaża fałsz. Łamie serca. Budzi wątpliwości, refleksje, dociekliwość. Przewartościowuje to, co było dotąd niepodważalne. Przebudzenie jest często bezlitosne. Spycha człowieka w cierpienie, samotność, beznadziejność i w nicość. Przebudzeniem jest także wyjście człowieka z zamknięcia w samym sobie – uzewnętrznienie się, wypowiedzenie siebie. I o tym są zamieszczone w tomiku wiersze, często pełne realiów życia. A te znamy niejednokrotnie z własnego doświadczenia. Odbijają się one, jak w lustrze, w niejednym ludzkim życiu, często wyrażając emocje podobne do naszych. Ujrzymy to w dwóch częściach tomiku wierszy, które łączy postać tego samego bohatera, a raczej należałoby powiedzieć – pomiotu lirycznego.

• Language: Język polski
• Publisher: Wieslaw W Falkowski
• Release date: Aug 10, 2021
• ISBN: 9781005805623

Wieslaw W Falkowski

WIESŁAW W FAŁKOWSKIUrodził się w 1957 roku w Bydgoszczy. Polski poeta, autor tekstów piosenek, dziennikarz, fotograf, bloger. Czasami posługuje się pseudonimem literackim falko. Popularność zyskały cykle wierszy pełne absurdu i humoru, ale także smutku i tęsknoty za tym co minęło. Często w jego wierszach dostrzec można inspiracje muzyką i malarstwem. Mieszka w Anglii.Drukiem ukazały się w autorskich tomikach, które również zilustrował* Siedem stopni miłości, Inowrocław 2017* Koniec nowego świata, czyli prolegomena do wieczności, Inowrocław 2017* Drogi do wolności – Słowa o Inowrocławiu, Londyn 2018* O czym szepczą podziemne owady, Londyn 2020* Destynacja, czyli którędy do Nikąd, Londyn 2020oraz w licznych antologiach i almanachachW 2020 ukazała się płyta z piosenkami pt. Może pojutrze, do których słowa napisał Fałkowski (8 poetyckich utworów).

Book preview

Budząc się na brzegu rzeki Gade

Wiesław Fałkowski

Przedsłowie:

Maria Mańkowska

Korekta:

Maria Mańkowska

Ilustracje, projekt okładki, skład,

opracowanie graficzne:

© Wiesław Fałkowski

[e-mail]

Londyn 2021

Spis wierszy

Budząc się – Przedsłowie

przebudzenie – część pierwsza

Bilet w jedną stronę

Lato na Sosnowej

Jeżyny

Spadająca kromka chleba

Koniec słońc rozpalonych

Angelologia

Paciorki

Erotyk napisany z pamięci

Łapacz snów

Nie chcę kochać nikczemnie

Silencio

Poszukiwacz miłości idealnej

Noc

Upoił mnie zapach jesiennych liści

Czytnik kart SDHC

Lubię gdy słowa szeleszczą

W cieniu

Labirynt

Reakcja chemiczna

Niespodzianie

Polskość

Okruszyny

Donikąd

Zapach ludzkiego mleka

Może pojutrze

Nibylandia

Nie napiszę

Espresso

Odrobina czerwieni

Powiem panu

Kwiaty i bańki mydlane

Salto mortale

Zagrajmy w zielone

Rasistowski wiersz albo szary

Tik tak

Powiedz mu

Budząc się na brzegu rzeki Gade

Niektóre zapachy nie maja nazwy

dzienniczek – część druga

Drugi dzień wiosny

Łabędź polski

You must stay at home

They shoot horses, don't they?

Trwoga, idź do Boga

I tylko psów mi żal

9½ Days

Czternasty dzień wiosny – Poezja

Wielkanoc 2020 – Stojąc na brzegu rzeki Gade

Bezpieczeństwo dla wszystkich

W poszukiwaniu utraconych znaczeń

Autoportret

Któregoś dnia wiosny

Air Force One czeka

Między nami niech zostanie…

Budząc się – Przedsłowie

„Budząc się na brzegu rzeki Gage". Wszystko, co zostało powiedziane w tym tomiku wierszy, zaczyna się od słów zawartych w jego tytule, takie mam wrażenie. „Budząc się" to zaledwie początek tego, co poczujemy po przebudzeniu, jaka będzie nasza reakcja. Przebudzić się – co to znaczy? Tak po prostu, zwyczajnie – budzimy się ze snu, gdy przestajemy spać. Ale można przebudzić się z marzeń, złudzeń, jakichś przekonań. Czegoś, w co święcie wierzyliśmy, czego byliśmy zdecydowanie pewni. Życie przynosi nam różne przebudzenia. Wiele z nich jest rozczarowaniem. Przebudzenie otwiera oczy na rzeczywistość, jej stan faktyczny. Odsłania kłamstwo. Zrzuca zasłonę iluzji, obnaża fałsz. Łamie serca. Budzi wątpliwości, refleksje, dociekliwość. Przewartościowuje to, co było dotąd niepodważalne. Przebudzenie jest często bezlitosne. Spycha człowieka w cierpienie, samotność, beznadziejność i w nicość. Przebudzeniem jest także wyjście człowieka z zamknięcia w samym sobie – uzewnętrznienie się, wypowiedzenie siebie. I o tym są zamieszczone w tomiku wiersze, często pełne realiów życia. A te znamy niejednokrotnie z własnego doświadczenia. Odbijają się one, jak w lustrze, w niejednym ludzkim życiu, często wyrażając emocje podobne do naszych. Ujrzymy to w dwóch częściach tomiku wierszy, które łączy postać tego samego bohatera, a raczej należałoby powiedzieć – pomiotu lirycznego.

Część pierwsza „Przebudzenie" ukazuje dramat ludzkiego losu o charakterze osobistym. Z punktu widzenia indywidualnego człowieka – mężczyzny, jego prywatnego życia, ze