Siódmy dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Rosjanie intensyfikują ataki na ukraińskie miasta. Ich wojska są w Charkowie, Rosjanie twierdzą, że zdobyli portowe miasto Chersoń, otoczony i silnie ostrzeliwany jest Mariupol, zajmowane inne ośrodki, takie jak: Trościaniec. Ostrzeliwany jest również Kijów, choć  zmierzający w kierunku miasta konwój rosyjskiego wojska nie dotarł jak dotąd do stolicy. Według Ukrainy od początku wojny zginęło ponad 2 tys. cywilów.
Wojska białoruskie gromadzą się na granicy, Łukaszenka dalej twierdzi, że nie po to by wkroczyć do kraju, choć pojawiają się informacje o sporadycznych wypadach wojsk białoruskich.
Wywiad ukraiński twierdzi, że w Mińsku przebywa były prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, który według planu Rosji po odsunięciu Wołydymyra Zełenskiego ma zostać nowym prezydentem kraju.
Wczoraj Parlament Europejski zaakceptował wniosek prezydenta Zełenskiego o przyjęcie Ukrainy do Unii.
W Rosji Aleksiej Navalny wzywa ludzi do protestów przeciw wojnie. Czy jego  wezwanie znajdzie odzew? Co dzieje się na granicy polsko-ukraińskiej i w strefie przygranicznej?
Goście: Paweł Reszka, Marcin Żyła