Discover millions of ebooks, audiobooks, and so much more with a free trial

Only $11.99/month after trial. Cancel anytime.

Szczury hotelowe
Szczury hotelowe
Szczury hotelowe
Ebook36 pages26 minutes

Szczury hotelowe

Rating: 0 out of 5 stars

()

Read preview

About this ebook

W luksusowych hotelach grasują wyspecjalizowane grupy złodziei. Eleganccy przestępcy usypiają czujność gości wysokimi manierami i nim ci dostrzegą zagrożenie, rozkradają ich majątki. Przez wzgląd na swoją przebiegłość nazywani są szczurami hotelowymi. Jedną z ich ofiar pada siostra ówczesnego generał-gubernatora. Pani Łochwiska-Skałłon przyjechała do Warszawy z Petersburga, by zobaczyć się z bratem i załatwić kilka spraw w Kuratorium Szkół Warszawskich. Jej obecność przyciągnęła spojrzenie prasy, a także złodziei. Niedługo po zakwaterowaniu w hotelu Bristol z pokoju kobiety ginie drogocenna biżuteria. By rozpracować szajkę szczurów hotelowych do akcji wkracza szef policji śledczej Ludwik Kurnatowski. Jedno z wielu opowiadań kryminalnych opartych na prawdziwych wydarzeniach. Wieloletni nadkomisarz Policji Śledczej Ludwik Kurnatowski dzieli się z czytelnikami wspomnieniami z pracy. Zdradza, jakimi prawami rządził się ówczesny świat kryminalny i kim byli jego przedstawiciele.Język, postacie i poglądy zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlają poglądów ani opinii wydawcy. Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazującej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów, z których pochodzi.-
LanguageJęzyk polski
PublisherSAGA Egmont
Release dateMay 22, 2020
ISBN9788726425994

Read more from Ludwik Marian Kurnatowski

Related to Szczury hotelowe

Related ebooks

Reviews for Szczury hotelowe

Rating: 0 out of 5 stars
0 ratings

0 ratings0 reviews

What did you think?

Tap to rate

Review must be at least 10 words

    Book preview

    Szczury hotelowe - Ludwik Marian Kurnatowski

    Szczury hotelowe

    Język, postacie i poglądy zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlają poglądów ani opinii wydawcy. Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazującej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów, z których pochodzi.

    Zdjęcie na okładce: Shutterstock

    Copyright © 2018, 2020 Ludwik Marian Kurnatowski i SAGA Egmont

    Wszystkie prawa zastrzeżone

    ISBN: 9788726425994

    1. Wydanie w formie e-booka, 2020

    Format: EPUB 2.0

    Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą SAGA Egmont oraz autora.

    SAGA Egmont, spółka wydawnictwa Egmont

    Otym, jak wielką uwagę należy zwracać na pierwszorzędne hotele, świadczy historia księcia Ceretellego, pseudoszacha perskiego, którą opowiedziałem niedawno czytelnikowi. O ile bowiem w podrzędnych hotelach lokują się drobne płotki świata przestępczego, o tyle w pierwszorzędnych grasują złodzieje na większą skalę. Czynią to z dwóch zasadniczych powodów: przede wszystkim w środowisku ludzi bogatych i niezbyt gorliwie strzegących swego majątku znacznie łatwiej jest o zdobycz, niż gdzie indziej. Z drugiej strony przebywanie w luksusowym lokalu usypia czujność policji, która często nie podejrzewa, iż ten elegancki gentleman jest europejskiej sławy złodziejem specjalnego gatunku, tzw. szczurem hotelowym.

    Toteż nauczeni szeregiem smutnych doświadczeń funkcjonariusze służby bezpieczeństwa otaczają obecnie luksusowe hotele pieczołowitą opieką.

    Jednak nim zdobyliśmy cenne doświadczenie i nim nauczyliśmy się paraliżować zakusy pomysłowych opryszków – nie obyło się bez ofiar tego typu kradzieży. W praktyce swojej miałem szereg takich wypadków.

    Zwłaszcza w pamięci mej utrwalił się jeden, który miał miejsce na kilka lat przed wojną światową.

    Było to w październiku 1909 roku. Do Warszawy przybyła z Petersburga siostra ówczesnego generał- -gubernatora Warszawy, pani Łochwicka-Skałłon. Chociaż przybywała do stolicy „Priwisleńskiego kraju" incognito i zajęła skromnie pojedynczy numer na pierwszym piętrze w hotelu Bristol, to jednak gazety szeroko rozpisywały się o przyjeździe siostry dygnitarza, poświęcając całe szpalty opisom jej trybu życia, tualetom oraz sprawom, które ściągnęły ową damę do Warszawy. Dowiedzieliśmy się z gazet, że chociaż była to osoba niepierwszej młodości, jednak ogromnie dbająca o swój wygląd zewnętrzny. Posiadała najdroższe kosmetyki i niesłychanie rzadką a cenną biżuterię.

    Pani Łochwicka-Skałłon przyjechała do Warszawy na krótko. Przyjazd jej był spowodowany chęcią zobaczenia się z bratem oraz koniecznością załatwienia pewnych spraw w Kuratorium Szkół Warszawskich, była ona bowiem w Petersburgu przełożoną jednej z najbardziej arystokratycznych pensji i

    Enjoying the preview?
    Page 1 of 1