Wielka księga przygód - Basia
()
About this ebook
Read more from Zofia Stanecka
Fredek i miara wszystkiego Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKto polubi Trolla? Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsWielka księga przygód 3 - Basia Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsWielka księga przygód 2 - Basia Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsGdy pada deszcz - Wizyta Goblinów Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsTajemnica namokniętej gąbki Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsFredek i nadciągający kataklizm Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsTroll i zawody Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsThor i Loki - O tym jak karły wykuły młot dla Thora Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsHistoria pewnego statku - O rejsie "Titanica" Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKoc trolla Alojzego Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDamą być - Jak ubrać się i zachować w różnych sytuacjach Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsWielka księga - Basia Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsRycerzem być - Jak ubrać się i zachować w różnych sytuacjach Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsFredek i jeden do pary Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsRobot Robert Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsW Kraju Polan Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsWielka księga - Basi i Franka Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsTroja - Historia upadku miasta Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsFredek i koło fortuny Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Related to Wielka księga przygód - Basia
Related ebooks
Wielka księga - Basia Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsA bliźniego swego Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNiezwykła historia Sebastiana Van Pirka Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSzarka Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsMysz Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNa złość Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKsiążka dla Tadzia i Zosi Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNajpiękniejsze wiersze dla dzieci Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsMój przyjaciel bocian Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsMagiczny świat tuż za płotem: Przejście 1 Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsMagiczny świat tuż za płotem 4: Włosy Gwiazdy Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsJak wykurzyć kikimorę? Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNelka i piesek Fafik Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsRok z kocicą Izabelą Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsObciach Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsO dwunastu z Zapiecka Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPsiejsko czarodziejsko Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSmocza saga Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPieprzony Bohater Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsMisja dla dwojga Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKolorowe sny Gosi Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsRymowanki dla dzieci i rodziców Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZakochany Kajtek Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKasztan, tapczan, tralala Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBandytka Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsEmmy 0 - Konfirmacyjny bzik? Kto, ja? Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsWycieczka - ucieczka Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsFombo, małpka i ja Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDzieci pana majstra Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsEuropa. Prawdziwa historia o kotce Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Reviews for Wielka księga przygód - Basia
0 ratings0 reviews
Book preview
Wielka księga przygód - Basia - Zofia Stanecka
Basia i upat w zoo
IlustracjaWszystko zaczęło się w pewną sobotę. Upał tego dnia był straszny. Mama źle się czuła, bo puchły jej nogi, a Wielka Mała Niewiadoma rozpychała się jej w brzuchu tak, że wszystko, co Mama zjadła, wyjeżdżało z powrotem. Tata podsypiał przy śniadaniu, strasznie zmęczony po nocnym dyżurze – Tata jest lekarzem i czasem musi zostać na noc w szpitalu. Janek, który nie lubi, jak jest gorąco, zamknął się w swoim pokoju i powiedział, że wyjdzie w grudniu. Tylko Basia była zadowolona, że świeci słońce, bo Basia lubi każdą pogodę, a nie lubi tylko, gdy nic się nie dzieje. Wgramoliła się Tacie na kolana i zaczęła nudzić.
– Tatusiuuu! Chodźmy na rolki.
– Mmmmm... Co mówisz? – wybudził się Tata.
Ilustracja– Chodźmy na rolki.
– Jestem zmęczony, Basiu. Daj mi chwilę posiedzieć.
– A ile będziesz siedział?
– Minutkę.
– A ile to jest minutka?
– Sześćdziesiąt sekund.
– O nie! To strasznie długo!
– Malutko.
– Bardzo malutko czy tylko trochę?
– No dobrze, pójdziemy gdzieś, tylko nie na rolki.
Jest za gorąco. Może do zoo, tam przynajmniej jest dużo drzew.
– A jak pojedziemy do zoo, to przywieziemy stamtąd jakieś zwierzątko? – Basia od zawsze chciała coś hodować, choćby miał to być ślimak.
– Nie, nie! żadnych zwierzątek – jęknęła Mama. – Już i tak bez przerwy coś rozrzucacie i rozlewacie. Jeszcze tylko brakuje tu psich lub kocich kłaków.
– Ptaszki nie mają kłaków.
– Mają piórka. I pryskają pokarmem. I ćwierkają.
– Kanarki śpiewają.
– Właśnie. I żeby nie było wątpliwości: króliki bobczą, ślimaki wydzielają śluz, a rybki zarastają glonami.
– A pająki?
– Basiu!
– A nie możemy pojechać do zoo na rolkach? – zmieniła temat Basia.
Ilustracja– Po zoo się chodzi, nie jeździ – pouczył Tata.
– Dlaczego?
– Może dlatego, żeby nie przestraszyć zwierząt, a może dlatego, że tam nie ma specjalnej dróżki dla rolkarzy i dla rowerzystów. Poza tym idziemy do zoo po to, żeby obejrzeć zwierzęta, a nie leczyć podrapane na rolkach kolana.
– Oj, Tato!
– Nie oj Tato, tylko zapytaj Janka, czy pójdzie z nami, czy woli poczekać na pierwszy śnieg. Ja w tym czasie zapakuję nam coś do jedzenia i picia.
Janek uznał, że wyprawa do zoo jest dla maluchów i został w domu. Basia prawie się obraziła o tego malucha, ale w końcu stwierdziła, że Janek się nie zna i wydaje mu się, że jest nie wiadomo kim, tylko dlatego że skończył sześć lat. Też coś!
Do zoo pojechali tramwajem. Trochę dlatego, żeby było zabawniej, a trochę dlatego, że tuż przy przystanku tramwajowym jest wybieg dla niedźwiedzi i, jeśli ma się szczęście, można je obejrzeć z całkiem bliska. Tym razem nie mieli szczęścia. Zza skałki na wybiegu wystawała tylko jedna niedźwiedzia łapa.
– To niesprawiedliwe – zdenerwowała się Basia. – Nie po to przyjechaliśmy, żeby nie oglądać misie.
– Misiów, Basiu.
– Oj, Tato! Kup mi balonik i lody, to może się trochę pocieszę.
– Hmmm...
– Poproszę, Tatusiu kochany!
– Zawrzyjmy układ. Balonik nie, lody tak. Jedna kulka. Malinowe czy waniliowe?
Ilustracja– Malinowe. Tato? A może niedźwiedzie się pochowały, bo nie mają takiego kochanego Tatusia, który kupowałby im lody?
– To całkiem możliwe. W taki upał musi być im strasznie gorąco. Nie