Okno na podwórze
()
About this ebook
Read more from Cornell Woolrich
Czarna ścieżka strachu Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsCzarne alibi Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPrzed świtem Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZe strachu Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSpotkania w mroku Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAnioł w czerni Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsGrzeszna miłość Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPanna młoda w żałobie Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsWinny miłości Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKurtyna z czerni Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNiewinna Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Related to Okno na podwórze
Related ebooks
Dlaczego Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPokój na wieży. Zbiór opowiadań Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZgrzyty. Historia nienawistnej miłości Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNatalia Carpetieri Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNa kocią łapę Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsHoryzont zdarzeń Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsRaj na kredyt Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPan z pieskiem Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKurtyna z czerni Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSzalony pątnik Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAnia ma kota. Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAnioł w czerni Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDublińczycy Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrótka deszczowa zmora Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsMost nad rwącą rzeką Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPanna młoda w żałobie Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsOczy do wynajęcia Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsFałszywa Nuta Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDom na Sennej Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZew Jadeitowego Zenitu Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZasłyszane historie. Tom 4 Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsWymyślony Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŚmierć na śniegu Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZasłyszane historie. Tom 1 Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSowniki Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSłużąca Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBędziesz tego żałować Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKiedy pęka tama Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsWięzienie Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsW niełasce u Pana Boga Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Reviews for Okno na podwórze
0 ratings0 reviews
Book preview
Okno na podwórze - Cornell Woolrich
Cornell Woolrich
Okno na podwórze
Tłumaczenie Michalina Roś
Saga
Okno na podwórze
Tłumaczenie Michalina Roś
Tytuł oryginału Rear Window
Język oryginału angielski
Zdjęcie na okładce: Shutterstock
Originally published as It Had to be Murder
Copyright © 1942 Popular Publications
Copyright © 1969 JPMorgan Chase Bank, N.A. as Trustee of the Claire Woolrich Memorial
Scholarship Fund u/w of Cornell Woolrich
Copyright © 2022 It Had to be Murder, LLC
Published by special arrangement with Renaissance Literary & Talent
Copyright © 2022, 2022 Cornell Woolrich i SAGA Egmont
Wszystkie prawa zastrzeżone
ISBN: 9788728263853
1. Wydanie w formie e-booka
Format: EPUB 3.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora.
www.sagaegmont.com
Saga jest częścią Grupy Egmont. Egmont to największa duńska grupa medialna, należąca do Fundacji Egmont, która każdego roku wspiera dzieci z trudnych środowisk kwotą prawie 13,4 miliona euro.
Okno na podwórze
Nie znałem ich imion. Nigdy nie słyszałem ich głosów. Prawdę mówiąc, nie znałem ich nawet z widzenia, bo z tamtej odległości ich twarze były zbyt małe, by dało się je wypełnić możliwymi do rozróżnienia rysami. Mimo to byłem w stanie powiedzieć, kiedy wychodzili z domów i do nich wracali, jakie były ich codzienne zwyczaje i zajęcia. Byli mieszkańcami, których widziałem z okna na podwórze.
Oczywiście przyznaję, że przypominało to trochę wtykanie nosa w nie swoje sprawy, można to było nawet pomylić z gorączkowym skupieniem podglądacza. To nie była moja wina, nie o to w tym chodziło. Chodziło o to, że w tamtym czasie moje ruchy były mocno ograniczone. Mogłem się przemieszczać z okna do łóżka i z łóżka do okna, to tyle. W ciepłe dni okno wykuszowe od strony podwórza było prawdopodobnie największą zaletą mojej sypialni. Nie miało moskitiery, więc musiałem siedzieć po ciemku, inaczej dopadłyby mnie wszystkie okoliczne owady. Nie mogłem spać, bo byłem przyzwyczajony do częstej aktywności fizycznej. Nigdy nie wypracowałem w sobie nawyku czytania książek dla zabicia nudy, więc nawet tego nie miałem. Co zatem miałem robić, siedzieć w pokoju ze szczelnie zaciśniętymi powiekami?
Podam kilka losowych przykładów: na wprost mojego okna mieszkała młoda znerwicowana parka, nastoletnie dzieciaki zaraz po ślubie. Prędzej by umarli, niż spędzili wieczór w domu. Dokądkolwiek się wybierali, wychodzili w takim pośpiechu, że zawsze zapominali pogasić za sobą światła. Przez cały czas, gdy ich obserwowałem, chyba ani razu nie zdarzyło im się o tym pamiętać. Ale też nigdy nie zapominali tak całkiem. Jak się sami przekonacie, z czasem nauczyłem się to nazywać działaniem opóźnionym. Chłopak zawsze wracał w szalonym pośpiechu po jakichś pięciu minutach, pewnie z samego dołu, i krzątał się po mieszkaniu, gasząc wszystkie światła. Potem przewracał się o coś, idąc po ciemku do drzwi. Ta dwójka przyprawiała mnie o bezgłośny śmiech.
Okna kolejnego domu były już nieco zwężone z mojej perspektywy. Paliło się w nich pewne światło, które także każdej nocy gasło. Z jakiegoś powodu trochę mnie to smuciło. W domu mieszkała kobieta z dzieckiem, pewnie młoda wdowa. Obserwowałem, jak kładzie małą do łóżka, a potem pochyla się i całuje ją w jakiś melancholijny sposób. Potem zasłaniała u niej okno i siadała, by umalować sobie oczy i usta. Później wychodziła. Wracała zawsze prawie nad ranem. Pewnej nocy jeszcze o tej porze nie spałem i patrzyłem na nią, jak siedzi bez ruchu z głową schowaną w ramionach. Z jakiegoś powodu trochę mnie to smuciło.
W trzecim budynku już nic nie widziałem – z powodu skróconej perspektywy jego okna przypominały szpary w średniowiecznych murach. Więc przejdźmy dalej,