Zwiastun agonii
()
About this ebook
Czy otaczająca nas cywilizacja to tylko kolorowy miraż, który pęknie przy pierwszym wstrząsie? Jak zareagują ludzie, gdy staną wobec choroby, na którą nie ma lekarstwa? Połączą swoje siły, czy każdy będzie ratował siebie? Altruizm, czy egoizm? Co kołacze wewnątrz ludzkiej duszy? Jakie zmory wyjdą na światło dzienne, gdy znikną hamulce społeczne? Kto okaże się większym wrogiem - choroba, czy drugi człowiek?
(prequel - "Gdy nadszedł koniec")
Tomasz Biedrzycki
Urodzony 02 stycznia 1978 roku w Olsztynie. Od najmłodszych lat zafascynowany astronomią i książką, z którą zaprzyjaźnił się już na początku szkoły podstawowej. Pierwsze próby literackie podejmowane w wieku lat-nastu, lądowały w szufladzie. Któregoś dnia, próbki trafiają w ręce kobiety... i tak się zaczyna literacka przygoda, trwająca do tej pory.
Read more from Tomasz Biedrzycki
Krwawy obłęd Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSaksy po polsku Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrąg Śmierci Rating: 5 out of 5 stars5/5Rigil Prime w ogniu. Tom II (Alfa Centauri III) Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsIncydent na Rigil Prime (Alfa Centauri I) Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŚmiertelne przeznaczenie (Saga Sięgając poza horyzont) Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsOperacja "Thor" (Saga Sięgając poza horyzont) Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNajemny Szwadron tom II Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKodeks ojca Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsRigil Prime w ogniu. Tom I (Alfa Centauri II) Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNajemny szwadron I Rating: 5 out of 5 stars5/5
Related to Zwiastun agonii
Titles in the series (3)
Zwiastun agonii Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsGdy nadszedł koniec Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPrzetrwać za każdą cenę Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Related ebooks
Sieciarz Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKodeks ojca Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBallada o kuternogach Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKolekcjoner Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsMiriam Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSekrety prominentów Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsJak Dziamdziorek i Mamrotek poszukiwali Nowego Roku Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPogorzelisko Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNaga narzeczona - zbiór opowiadań Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŻelazne kamienie Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsFermenty Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPróba ucieczki: Najlepsza fantastyka naukowa Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsHandlarze jabłek Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKorytarz podziemny „B” Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSzpieg Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsW szponach Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAnima Vilis Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŁza Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKto otrzyma spadek?: Powieść kryminalna Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZaszumi las Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBłyszczące nędze Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDworek pod Malwami 15 - Dobrzy ludzie wokół Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsTajemnice Krakowa Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDziecięca aukcja Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKichuś majstra Lepigliny Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSto metrów za krzyżówką Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNależna odpłata Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSzary proch Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsLord Lister. Tajemniczy nieznajomy: Agencja matrymonialna Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPan Jowialski Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Reviews for Zwiastun agonii
0 ratings0 reviews
Book preview
Zwiastun agonii - Tomasz Biedrzycki
ZWIASTUN AGONII
Copyright © by Tomasz Biedrzycki, Jelenia Góra 2021
Wszelkie prawa zastrzeżone. Rozpowszechnianie i kopiowanie całości lub części publikacji zabronione bez zgody autora
All rights reserved
Okładka
Tomme Vasque
Korekta
Agnieszka Koprowska
Wydanie I
Jelenia Góra 2021
ISBN 978-83-64514-84-5
www.tomaszbiedrzycki.pl
książki@tomaszbiedrzycki.pl
ZWIASTUN AGONII
Tomasz Biedrzycki
PUBLISHED BY TOMASZ BIEDRZYCKI AT SMASHWORDS
Copyright © by Tomasz Biedrzycki, Jelenia Góra 2021
Wszelkie prawa zastrzeżone. Rozpowszechnianie i kopiowanie całości lub części publikacji zabronione bez zgody autora.
All rights reserved
SMASHWORDS LICENCJA
Ebook do użytku osobistego. Ebook nie może być odsprzedawany w żaden sposób.
Udostępnienie ebooka w jakiejkolwiek formie wymaga uprzedniej zgody autora (kontakt za pośrednictwem strony www)
www.tomaszbiedrzycki.pl
ZAPOWIEDŹ
- Wiiiktooor – szczupły mężczyzna trzymał w dłoni rewolwer, mierząc w stronę nieodległej tarczy. Wzorowa, sportowa postawa, lekko zmrużone oczy – wydawało się, że nie słyszał siwego jak gołąbek człowieka, siedzącego przy niewielkim ognisku.
Huknął strzał, spowijając siwym dymem broń i strzelca. Wiktor stał przez chwilę nieruchomo, wciąż mierząc. Płynnym ruchem odciągnął kurek i strzelił ponownie. To była szósta przestrzelina. Środek tarczy zniknął malowniczo wycięty szóstką kul. Spokojnie sprawdził czy bęben jest pusty i wsunął broń do fantazyjnie zdobionego olstra na biodrze. Dopiero wtedy na jego twarzy zagościł zdawkowy uśmiech.
- Jestem już po śniadaniu – odpowiedział, idąc w stronę ogniska. Michał nie miał w zwyczaju odpuszczać sobotniego ogniska, zwłaszcza w taką słoneczną pogodę. Na turystycznym stoliku obok stały posegregowane, dobrze oprawione kiełbaski i chleb. Do staropolskiego grilla brakowało jeszcze kilku piw, ale na strzelnicy przestrzegano zasad bezpieczeństwa aż do przesady. Strzelcy musieli obyć się bez alkoholu.
- Śniadanie, śniadaniem, a partyzancka kiełbaska musi być! -stwierdził z pełnym przekonaniem Michał, podając młodszemu koledze zgrubnie ociosany kij. Wiktor westchnął z rezygnacją. Nie potrafił odmówić swemu rozmówcy.
- Ale ziemniaczki prezesa zostawisz dla kogoś innego – mruknął, kapitulując. Usiadł na ściętym pieńku i sięgnął po kiełbasę.
- Jak możesz w ogóle tak mówić – z udawanym oburzeniem rzucił Michał, próbując ratować własną pieczeń. Koniec zwęglonego kija, który od dobrych kilku minut groził pęknieciem, wpadł razem z kiełbasą w największy ogień. Kilkoma ruchami pełnymi desperacji zdołał wypchnąć częściowo zwęgloną śląską poza zasięg ognia.
- No, nie będziesz miał problemów z trawieniem – skwitował Wiktor, rozsiadając się wygodnie. Do uszu obu mężczyzn doszedł warkot silnika. Wąską, polną drogą, prowadzącą do osi strzeleckiej powoli przeciskał się niewielki, biały samochód. Kierowca starał się z całych sił oszczędzać zawieszenie.
- On na pewno nie odmówi ziemniaczków prezesa – mruknął Michał, zdzierając zwęgloną warstwę