Discover millions of ebooks, audiobooks, and so much more with a free trial

Only $11.99/month after trial. Cancel anytime.

Mój dekalog: Spowiedź narkomana
Mój dekalog: Spowiedź narkomana
Mój dekalog: Spowiedź narkomana
Ebook50 pages38 minutes

Mój dekalog: Spowiedź narkomana

Rating: 0 out of 5 stars

()

Read preview

About this ebook

Czy ktoś z was chciałby pójść do piekła. Oczywiście – połowa z was odpowie, że tak, że w piekle jest fajnie i świetne imprezy jakie wystawia Lucyfer, że najlepsze laski już tam są i można pić i ćpać do woli. Otóż – ćpać. To słowo wywołuje u wszystkich dziwne dreszcze – na tyle przyciąga, co i odpycha. Połowa z was, gdyby miała tylko okazję, to by przyćpała – a jeśliby to nie wiązało się z żadnymi konsekwencjami, to i wszyscy. Ale wierzcie mi nie na słowo, bo zaraz przeczytacie coś co przekona was, że narkotyki to najprostsza droga do piekła – tego po śmierci i za życia. Ćpuny to kołaczące się miedzy nami dziwne istoty, które na pewnym etapie uzależnienia sprzedaliby matkę i ojca za działkę – nie nie po to żeby poczuć haj, ale, żeby poczuć się normalnie. Tak jak wy czujecie się teraz, prawdziwy ćpun czuje się dopiero po zażyciu działki. Więc ćpuny mają piekło już za życia.

Główny bohater wpada w piekło najgorsze z możliwych, bo po zażyciu ogromnej ilości narkotyków udaje się w swoją najdłuższa podróż – podróż do Tartaru – tej części Hadesu (królestwa podziemi) gdzie cierpienie – i to fizyczne – jest immanentną, przyrodzona częścią bytu. Cierpi on niesłychane katusze wywołane przez lek psychotropowy, którym go tam faszerują jak dobrą kaczkę rodzynkami. Każdy zastrzyk potęguje tylko ból. Aż bohater Mirek mówi w końcu, że przekonał się o tym, że piekło jest miejscem gdzie odbiera się najgorsze katusze i to nie w jakichś kotłach ze smołą, ale w porządny militarny sposób przydzielanymi szprycami.

Czy mamy żałować Mirka. Przecież dostał się on tam na głębie Tartaru z własnej woli. Czy aby z własnej. Gdyby wiedział do czego doprowadzi go flirt z narkotykami, to czy zabierałby się za nie…?
Oczywiście, że nie – tylko że jego nikt nie ostrzegł, a wy po przeczytaniu książki nie będziecie już mogli powiedzieć, ze nikt was nie ostrzegał… Więc jeśli mimo to sięgniecie po narkotyki, to znaczy że macie niepoukładane w głowach.

LanguageJęzyk polski
Publishere-bookowo
Release dateJan 22, 2014
ISBN9788378590514
Mój dekalog: Spowiedź narkomana

Related to Mój dekalog

Related ebooks

Reviews for Mój dekalog

Rating: 0 out of 5 stars
0 ratings

0 ratings0 reviews

What did you think?

Tap to rate

Review must be at least 10 words

    Book preview

    Mój dekalog - Mirek Konieczny

    j^Zbook_preview_excerpt.htmlmWM+a$m!al1 vY|ΪrV2HӰ/:m[w%~U=a>*"_xb.6Gg3/rG ۏ?Sc :ab .o 4'xv~&swZ3Ebvt%YS[CXY!O]<܅\=UP8O.|iC{C8;~o49ǟo2Θ!^3 n jOM~K_N=i >c@]&{oNӄߣn%CuV6\[~qT9NECMeMjH8ʑ %84S#1pWq fUVH?R[H;S0j><Ėyh#dݖ^reOʘ;%3%11nX@bkuƮ`<'˹i䉺୳Px0[p\ yqۨ |-M xhY tczqjz, Hqnw#OZ|Xpm-չ5}@96@tx :#RI,PFX+XN6TCR a &f*.^[pׯK1MA;x`. <;aWK#F@"d ~deF $ 7=,,3ދFҔD$.'9&-Ih" j5iFp7p8xoQm?bozR۩``w?>ͬ:s幠;\dN[34#b K@pxVt͋@W?lș9&L(΄vybzǽ Lv*%\y{EW&tנ AN-8hM/+q*gԣ`3D=(Һ JʲV*(]Mn L)4Uf%̅L\C5VAvˢ,tdi_5$lL/¬ 7{;q hb;4 7`',(Zca-]:QI*Tfdna*plZrb{UTԂXH ^މX^Y[Zԑ T&-Sg'# lgt,XV2 yw/-K;^QʲZcr("lBհ ()GЂY/AɄ| F{,*p/ !YF2ˉd~-#N/iϊ4IE|11X 2
    Enjoying the preview?
    Page 1 of 1